facebook
Początki cieszyńskiego harcerstwa

Na ziemi cieszyńskiej ideę skautingu pierwszy wprowadził w czyn ówczesny nauczyciel Gimnazjum Polskiego w Orłowej (późniejszy profesor Uniwersytetu Poznańskiego) dr Roman Pollak, który tamże jesienią 1912 r. założył I Drużynę Skautową im. Tadeusza Rejtana. Drużyna wkrótce zasłynęła z ambitnych działań, których szczytem była 18 dniowa wycieczka krajoznawcza kilkunastu członków drużyny z dr Romanem Pollakiem na czele na Spisz i Orawę. Wyprawę tę Roman Pollak upamiętnił w książce „Wyprawa skautów śląskich przez Orawę i Tatry na Spisz”.

Następną w regionie II Drużynę Skautowa w lutym 1913 r. założył w Cieszynie wielki pedagog, nauczyciel łaciny w Gimnazjum Polskim Feliks Hajduk. Drużynie nadano imię Kazimierza Pułaskiego.Tak opisuje ten moment Feliks Hajduk: "W zimie 1912 r. z własnej podniety zgłosiła się w dyrekcji młodzież o pozwolenie na zawiązanie organizacji skautowej. Ostatecznie drużyna powstała w lutym 1913 r.". Kierownictwo i opiekę nad drużyną dyrekcja powierzyła Feliksowi Hajdukowi, wypróbowanemu przyjacielowi młodzieży, dobremu organizatorowi i psychologowi. Uczniowie Gimnazjum licznie zgłosili się do drużyny. Objęła ona pierwotnie ponad 100 uczniów od IV do VII klasy. Zastępami i całą drużyną gorliwie ćwiczono w polu sygnalizacje, terenoznawstwo, podchody, marsze ubezpieczone, zwiad, gry polowe, podchodzenie i tropienie zwierzyny, ćwiczenia nocne z biwakami. Mniej natomiast było pionierki, obozownictwa czy samarytanki i w ogóle specjalizacji zastępów. Opanowywano musztrę, uczono się śpiewu. W pierwszym roku istnienia drużyna zaopatrzyła się w kociołki, saperki, toporki, linki, namioty, plecaki i mundurki, dzięki czemu z końcem roku 1912/13 wyglądała liczbowo pokaźnie a pod względem umundurowania i ekwipunku zupełnie efektownie. Na zbiórkach omawiano sprawy ideologii skautowej, szkodliwości nałogów, potrzeby niesienia pomocy bliźnim, użyteczności społecznej, karności i obowiązkowości w życiu, w domu, szkole i drużynie. W Parku im. A. Sikory nad Olza skauci ćwiczyli musztrę i gry sportowe (kręgle, piłkę nożną. rzut oszczepem, dyskiem, biegi}. Gawędy na tematy ideologiczne wygłaszał zazwyczaj opiekun lub drużynowy. Znaczna dyscyplina, jaką wprowadził energiczny drużynowy Tadeusz Farny oraz wymagania organizacyjne sprawiły, że już po 2 miesiącach próby liczna początkowo gromada ochotników stopniała do 40 skautów, którzy jak zanotował ówczesny sprawozdawca gimnazjalny "czują się na siłach sprostać przyjętym obowiązkom i żyć wedle prawa skautowego". W 1913 r. drużyna liczyła 5 zastępów, odbyła też kilka dalszych i forsowniejszych wycieczek, połączonych z interesującymi ćwiczeniami polowymi.

Jesienią 1913 lub wiosną 1914 r. komenda Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" urządziła w Istebnej wielkie ćwiczenia polowe, w których brała także udział II Drużyna Skautowa z Cieszyna. W masowych ćwiczeniach uczestniczyło ok. 1000 sokołów i skautów pod główną komendą naczelnika Okręgu Sokolego w Cieszynie Hieronima Przepilińskiego i jego prawej ręki Jana Galicza (nauczyciela Gimnazjum). W tym okresie drużyna własnymi siłami wykonała duży namiot z góralskiego płótna zgrzebnego. Nie był on elegancki, lecz mocny i obszerny, nadto można go było rozkła¬dać na kilka części; był zatem wygodny w noszeniu na wycieczkach. Służył drużynie do 1924 r. a reprezentacja cieszyńskiego Hufca (pod komendą hufcowego Ludwika Kajzara) na Zlocie Harcerskim we Lwowie w 1921 r. jako popisowe ćwiczenie zademonstrowała rozbijanie na tempo tego namiotu. W dniach od 5 do 15 sierpnia 1914 r. odbyła się wycieczka 6 skautów cieszyńskich z F. Hajdukiem doliną Wagu do Szczyrbskiego Jeziora, skąd przez Smokowiec poszła na Spisz, do Popradu, Białej Spiskiej, Kieżmarku, Lewoczy, by przełomem Dunajca i przez Pieniny oraz Czorsztyn dotrzeć do Zakopanego oraz Tatr. Stąd do Cieszyna powrót nastąpił pociągiem z powodu złej pogody. Skauci przebyli szlak około 300 km (piechotą) z obciążeniem od 12 do 14 kg na osobę. W następnym roku swego istnienia (1913/14) II Drużyna Skautowa, mimo krótkiego okresu pracy, doszła do niebywałego rozkwitu.

W tym też czasie w Cieszyńskiem powstało już szereg drużyn skautowych, głównie na Zaolziu. W Porębie np. jeden z przedsiębiorczych młodzieńców - Karol Mrózek znalazł na ulicy podręcznik harcerski, którego treścią tak się przejął, że w Porębie: małej osadzie górniczej, założył drużynę skautową, werbując do niej kolegów. Był to późniejszy uczeń Seminarium Nauczycielskiego w Bobrku i komendant Hucfa Cieszyn.

Wszystkie ówczesne drużyny skautowe rozrastały się w Cieszyńskiem często nie rejestrowane przez żadną władzę organizacyjną. Wiadomo, że w czasie I wojny światowej w Orłowej istniała Komenda Hufca Skautowego, do którego należały wszystkie drużyny z terenu Cieszyńskiego. Ile drużyn w jakich miejscowościach istniało wówczas tego dziś nikt nie jest w stanie dokładnie określić. Np. wiadomo, że w Dziedzicach: w 1913 r. istniała Drużyna Skautowa w tamtejszej Szkole Wydziałowej. Jej opiekunem był dyrektor placówki Madejski.

Wybuch I wojny światowej Polakom na Śląsku Cieszyńskim, od 600 lat będącym pod obcym panowaniem, przybliżył nadzieję na upragnioną wolność. Polacy wierzyli święcie, że dzięki tej wojnie Polska nareszcie odzyska swą wolność. Za tę cenę gremialnie zgłaszali się do tworzonego 8 sierpnia 1914 r. w Cieszynie Legionu Cieszyńskiego. W samych tylko Dziedzicach sformowano pluton w sile 62 ochotników w większości skautów miejscowej drużyny od których przysięgę na wierność narodu polskiemu 14 sierpnia odebrał nie kto inny jak Feliks Hajduk. Feliks Hajduk po powrocie z frontu do pra¬cy w Gimnazjum bez reszty był entuzjastą wychowania harcerskiego, czego nie można powiedzieć o niektórych nauczycielach Gim-nazjum bądź innych szkół Cieszyna. Feliks Hajduk przybył do Cieszyna z Kra¬kowskiego i l września 1911 r. objął w Gimnazjum obowiązki nauczyciela łaciny. Uczniowie bardzo go lubili, mimo. że był wymagający i uchodził za surowego nauczyciela. Zawsze jednak był sprawiedliwy. Kiedy założył II Drużynę Skautową w Gimnazjum, był nie tylko formalnym jej opiekunem, lecz ideą skautową przejął się do głębi. Skompletował też bibliotekę skautową dla młodzieży, jako dział biblioteki szkolnej gdyż był jednocześnie bibliotekarzem szkolnym. Syntezę swych poglądów na skauting i harcerstwo dał Feliks Hajduk w artykule napisanym w 1922 r., pt. Organizacja harcerska i jej wpływ na młodzież", który ukazał się w jubileuszowym (25-lecie Gimnazjum) sprawozdaniu dyrekcji szkoły. W styczniu 1919 r. w czasie najazdu czeskiego na Śląsk Cieszyński, F. Hajduk został przez Czechów aresztowany i osadzony w obozie dla aresztowanych Polaków, co pogorszyło poważnie nadwątlone na froncie wschodnim jego zdrowie. Zawsze ubolewał nad tym, że więzili go bracia Słowianie, których przedtem darzył najszczerszą sympatia. Wrodzona ruchliwość nic pozwoliła mu jednak stronić od pracy społecznej. Skoro tylko stan zdrowia mu pozwolił, przystąpił do zorganizowania na nowo drogiej jego sercu II Drużyny Skautowej (po 5-letniej przerwie w jej pracy). Nie był to jeszcze normalny czas na spokojną pracę w drużynie. Starsi wiekiem ucz-niowie nie powrócili jeszcze z Wojska Polskiego. W 1918 r. zgłosili się oni na ochotnika do 10 pułku Ziemi Cieszyńskiej, który walczył pod Lwowem. Nie było zatem komu poprowadzić drużyny. 100-osobową gromadą próbował dowodzić uczeń VI kl. Kazimierz Popiołek.

Lata 1919-1920 były okresem plebiscytu w Cieszyńskiem. Władzom szkolnym zależało na ożywieniu na terenie plebiscytowym pracy drużyn skautowych, toteż skierowały do Cieszyna dwoje zdolnych organizatorów: lekarza i por. W P Stanisława Frąckiewicza oraz hm Wandę Prażmowską z Warszawy.

W Zagłębiu Karwińskim istniało wtedy szereg drużyn skautowych, które wespół z II Drużyną Skautową w Cieszynie, tworzyły Hufiec z siedzibą w Orłowej. Na jego czele stał uczeń tamtejszego Gimnazjum Józef Berger. Niestety, linia demarkacyjna. w okresie plebiscytu dzieląca ziemię cieszyńską na dwie części, utrudniała właściwą pracę i kierowanie Hufcem. Pracy skautowej nie sprzyjała też atmosfera walk politycznych, napady wrogich bojówek, uwijających się w obu częściach Cieszyńskiego, wiece, aresztowania oraz nie przebierająca w środkach agitacja i propaganda. Wiosną 1920 r. liczni harcerze Hufca oraz XIII Czarna Drużyna Harcerzy im. Zawiszy Czarnego z Krakowa (doskonale umundurowana i wyekwipowana, pod komendą hm Józefa Grzesiaka) wzięli udział w uroczystości położenia kamienia węgielnego pod schronisko PTTK "Beskid" na Stożku. Wtedy cieszyńscy harcerze po raz pierwszy na własne oczy zobaczyli drużynę harcerską z prawdziwego zdarzenia.

Stanisław Frąckiewicz z początkiem 1920 r. zorganizował Harcerską Komendę Okręgu Księstwa Cieszyńskiego w Cieszynie, na której czele sam stanął. Komendzie tej miały podlegać wszystkie drużyny harcerskie na terenie plebiscytowym. W tym czasie naczelne władze harcerstwa przemianowały drużyny i hufce ze skautowych na harcerskie. Od tej pory drużyna cieszyńska nosiła nazwę: II Drużyna Harcerska im. K. Pułaskiego, zachowując "dwójkę", jako 2. w kolejności po orłowskiej. W tym okresie wysłużeni ochotnicy WP powrócili do szkoły celem ukończenia nauki i zdobycia matury. Do zdemobilizowanych, którzy natychmiast wstąpili do reaktywowanej II DH należeli: Paweł Kisza, Ludwik Kajzar, Kazimierz Kukucz, Józef Nierostek, Jan Klima. Do młodszych członków druży¬ny zaliczali się: Leopold Galocz, Ludwik Kohutek, Jerzy Kukucz, Kazi¬mierz Popiołek, Tadeusz Popiołek, Józef Klima, Andrzej Wantuła, Władysław Bruk, Paweł Kluz, Paweł Mamica, Karol Kluz, Jerzy Tomaszko, Henryk Kania, Adam Gaś, Emil Zaręba, Leopold Szoblik, Bolesław Wilczek, Stanisław Marcinek, Paweł Brzezina, Paweł Stefek, Karol Kisza i inni.

Z początkiem 1920 r. hm Wanda Prażmowska utworzyła w Gimnazjum I Drużynę Harcerską Żeńską im. Emilii Plater, do której oprócz uczennic Gimnazjum wstąpiły też uczennice Seminarium Nauczycielskiego Żeńskiego i Szkoły Handlowej w Cieszynie.

(Na podstawie opracowania hm. Tadeusza Kopoczka)