
Tradycyjnie rozpoczęliśmy od obrzędowego rozpalenia symbolicznego kominka, harcerskiej modlitwy, połamania się opłatkiem wraz ze składaniem sobie serdeczności. Dominowały w nich życzenia zdrowia, pomyślności, szczęścia. Przenika w nas nadzieja spełnienia, by magia Świąt przetrwała jak najdłużej! Zasiedliśmy do stołu suto zastawionego salaterkami śledzi, sałatek, ciast i ciasteczek. Nie obyło się też bez prezencików. Zapewne każdy musiał być nadzwyczaj "grzeczny" w mijającym roczku. Nie zabrakło też pięknego kolędowania, zwłaszcza że tworzy się nieformalnie "grupa instrumentalna" na trzy gitary, skrzypce i akordeon! Wprawdzie na akordeonie to jeszcze "...niemrawo", ale jeszcze zabrzmi!
Naturalnym już się staje, jak przy każdym naszym spotkaniu Kręgu, iż oddajemy się czasowi wspomnień, wyłuskując w pamięci szereg harcerskich pieśni. Zdaje się "...piosnka wciąż płynie, unosi się w dal... ", a my przesłaliśmy sobie na zakończenie iskierkę przyjaźni.
Dziękuję wszystkim Druhnom i Druhom, którzy przyczynili się do organizacji naszego spotkania.