Corocznie na wiosnę, w ramach
współpracy z czeskimi oldskautami uczestniczyliśmy w dniu 20
marca br. w zawodach „Bovlingu” / u nas przyjęła się nazwa
„kulobitki”/ . Podjechaliśmy busikiem ”Ondraszka” do
Trzanowic, gdzie oczekiwali nas przyjaciele oldskauci. Rozpoczęło
się od powitania i podziału na grupy mieszane /cztery/, po czym
pierwsi zawodnicy dwóch grup przystąpili do rywalizacji.
Pozostali rozkoszowali się czeskim jadłem i dopingowali zawodnikom.
Było i śmieszno, i czasem straszno, jak do 10 ”chłopków” kula
raz za razem, złośliwie zaiste, obierała uparcie swój tor,
oczywiście obok pachołków. Ale trzeba przyznać, że niektórym
te kule były bardzo posłuszne. Wyrażnie uległy naszym druhenkom,
bo to one w konsekwencji zdobyły pierwsze trzy miejsca w kategorii
żeńskiej:
- I miejsce Dh hm. Henia Tomaszczyk 177 pkt.
- II miejsce Dh hm. Sonia Szeliga 161 pkt.
- III miejsce Dh phm. Gosia Iwacz 155 pkt.
Zaś w kategorii męskiej prym wiedli nasi przyjaciele skauci z
Czech, ale też trzeba przyznać, że nasz „najdzielniejszy
wojownik” Dh. Mirek I.,wprawdzie niejako osaczony, zacięcie
stawiał czoła tym wszystkim trafnym zbijaniem pachołków przez
naszych rywali. W konsekwencji wynik rywalizacji się ustatkował
następująco:
- I miejsce Skaut Zbigniew Lajczyk 230 pkt.
- II miejsce Dh. hm Mirosław Iwacz 226 pkt.
- III miejsce Skaut Marek Matysek 206 pkt.
Po podsumowaniu nastąpiło wręczenie medali i dyplomów, a symboliczne zdjęcie zwycięzców, uwieczniło kolejne miłe spotkanie z czeskimi oldskautami, którym należą się serdeczne podziękowania za ciepłe przyjęcie i zorganizowanie zawodów „kulobitek”.