Nie możemy żyć bez siebie. Już w dwa dni po Dniu Myśli Braterskiej wyznaczyliśmy sobie spotkanie z oldskautami czeskimi w piątek 24 lutego w Frydku Mistku. Okazja nie byle jaka, III ROCZNIK OLDSKAUTSKIEGO KULOBICIA FRYDEK MISTEK 2012’, czyli po naszemu III zawody oldskautów w kręglach we Frydku Mistku.
Tym razem wygodnym autobusikiem „Ondraszka” nasza liczna 16 osobowa ekipa WATRY udała się do Rest-gril „U Janka” we Frydku Mistku, gdzie czekała na nas 8 osobowa reprezentacja oldskautów czeskich.
Nasza trzecia bytność na tego rodzaju zawodach powoduje apetyt na coraz to lepsze wyniki. Rzeczywiście nasi gospodarze muszą się liczyć z tym , że większość ich pucharów powędruje do naszej ekipy.
Dwie rundy rzutów czuć w rękach, a co będzie jutro???
Nasze harcmistrzynie to prawdziwe instruktorki bowlingu.
Zdecydowane zwycięstwo Basi Gańczarczyk 217 pkt.
2. Janka Pilch 185
3. Janula Siwek 146
4.Ala Gańczarczyk 144
5.Janka Jarnot RCz 141
6.Halina Chmiel 138
Instruktorzy nie dali plamy, zwycięstwo Mirka Iwacza 258 pkt.
2. Andrzej Cieślar 187
3.Zbyszek Tomaszczyk 175
Był honorowy puchar dla „czerwonej latarni” zawodów , który zdobył dzielnie walczący/ale bez efektów/ do końca Albin Klimczak. Druh Rudek Fober już drugi rok bacznie się przyglądał poczynaniom swoich wychowanków na torze, może dobre przygotowanie teoretyczne przyczyni się do jego mistrzostwa w przyszłym roku?
Ale i takie wyniki nie posuły humoru naszym czeskim przyjaciołom, obiecuja srogi rewanż na strzelaniu o Puchar Komendanta KS WATRA w maju br. Do zobaczenia na Iwancenie a póżniej na strzelaniu.
Frydek Mistek 24.02.2012.